Bodźcem dla powstania kółka winoroślarskiego
stało się przydzielenie jesienią 2005 roku mojej grupie VI pod opiekę ogrodu MOW przy ul.
Kargowskiej. Wykorzystując wiedzę i doświadczenie zdobyte podczas kilku
lat prowadzenia własnej winicy postanowiłem przenieść
i wykorzystać część moich umiejętności w tym zakresie na teren
Ośrodka. Młodzież chętnie korzysta z wszelkich form zajęć
uatrakcyjniających pobyt w Placówce. Dlatego też nie było problemu
z pozyskaniem chętnych do pracy w ogrodzie i nauki sztuki
winoroślarskiej. O swoim pomyśle poinformowałem dyrektorów p.Dajczaka,
uzyskując przychylność i akceptację pomysłu. Dzięki licznym
kontaktom z winorślarzami, amatorami zrzeszonymi na forum: http://www.winogrona.org pozyskałem jesienią 2005 wartościowy materiał
nasadzeniowy w postaci tzw „sztobrów” przeznaczonych do samodzielnego
ukorzenienia. Od kilku osób otrzymałem również nieodpłatnie kilka szt.
gotowych, ukorzenionych sadzonek. W sumie darczyńcami było około 10
osób z terenu całego kraju. Ideę założenia własnej, małej winnicy
skutecznie przekazałem młodzieży. Wskazałem przy tym na walory
ogólnoużytkowe winorośli, jako atrakcyjnej rosliny konsumpcyjnej i
ozdobnej. Ważny też jest czynnik historyczny związany
z wieloletnią tradycją uprawy tej rośliny na naszych terenach,
która to uprawa dzięki wsparciu władz województwa lubuskiego przeżywa w
ostatnich latach renesans. Początkiem praktycznej strony całego
przedsięwzięcia było sadzenie otrzymanych sztobrów w celu ich
ukorzenienia. Zajęcia te, prowadzone w ramach Kólka Winoroślarskiego,
odbyły się w dniu 12.03.2006 i miały
charakter otwartych zajęć pokazowych dla słuchaczy kursu Pedagogiki
Opiekuńczo-Wychowawczej organizowanego przez ODN z Zielonej Góry.
„sztobry” różnych odmian
przygotowane do cięcia i sadzenia
słuchacze ODN obserwujący
przebieg zajęć
wychowankowie samodzielnie
sadzonkują winorośl
efekty pracy
W
wyniku przeprowadzonych zajęć otrzymano około 90 sztuk sadzonek
z których przyjęło się ponad 70%.
wygląd sadzonek po 3
tygodniach ukorzeniania
W
międzyczasie rozpoczęto intensywne prace w ogrodzie mające na celu
przygotowanie gruntu pod przyszłe nasadzenia. Młodzież biorąca udział w
tych pracach oczyściła z darni i chwastów 4 pasy gruntu o długości
łacznej około 100m i szerokości 0,9 m. Przygotowane rzędy zostały
kilkakrotnie skopane, nawiezione kompostem i wyrównane.
wychowankowie przygotowują
ziemię w kolejnym rzędzie
Ostatecznie
pod koniec kwietnia i w pierwszych tygodniach maja posadzono 64 młode
sadzonki winorośli kilkunastu różnych odmian. Od tego czasu młodziez
stale opiekuję się posadzonymi roślinami.
Opieka ta polega na bieżącym pieleniu i motyczkowaniu zagonów, oraz na
podlewaniu słabych jeszcze i delikatnych roślin. Równocześnie z pracami kółka na terenie MOW zwróciłem się z
listem do burmistrza Babimostu pana Bernadrda Radnego z propozycją
rozszerzenia działalności kółka na teren miasta i obęecie patronatem
przez wychowanków MOW ewentualnych nasadzeń krzewów winorośli na ternie
miasta
Fragment listu do burmistrza Babimostu z dn. 03.04.2006:
Winorośl towarzyszy człowiekowi od
zarania historii. Jest ona z pewnością jedną z najdawniej
uprawianych roślin. Dowody historyczne z basenu Morza Śródziemnego
świadczą, że roślinę tą uprawiano już przed 6-7 tysiącami lat. Chociaż
jest to roślina ciepłolubna, metodą selekcji udało się wyodrębnić
szczepy przystosowane do uprawy w chłodniejszym klimacie europejskim.
Spośród około 20 000 znanych na świecie gatunków winorośli,
kilkadziesiąt z nich może być z powodzeniem uprawiana także w
naszej części kontynentu Pierwsze historyczne wzmianki o uprawie
winorośli, głownie na działkach przykościelnych i przyklasztornych na
naszych terenach pochodzą z wieku XIII. Powierzchnia upraw
stopniowo powiększała się. Szczytowy okres rozkwitu winiarstwa w
regionie zielonogórskim to wiek XVIII i XIX. Od początku wieku XX
notowany był stopniowy spadek powierzchni wpraw winorośli w naszym
regionie. Istniejące jeszcze po II wojnie światowej winnice
zniszczyła w znacznym stopniu zima z roku 1956.
Ostatnią, czynną winnicę w
Zielonej Górze zlikwidowano ostatecznie w 1977r. Pozostały jedynie
symboliczne nasadzenia wokół „Palmiarni”.
W
szczytowym okresie rozwoju winiarstwa na pograniczu Śląska
i Brandenburgii istniał najdalej na północ wysunięty region
przemysłowej uprawy winorośli zwany wschodnioniemieckim obszarem
winiarskim (Ostdeutsche Weinbaugebiet). Granice tego obszaru wyznaczały
miejscowości: Bytom Odrzański na południu, Krosno Odrzańskie na
zachodzie, Świebodzin na północy i wieś Kopanica na wschodzie. W samym
regionie można było wyróżnić odrębne obszary wprawy
winorośli. Centrum jednego z nich była wieś Chwalim. Obejmował on swoim
zasięgiem okolice Babimostu, Kargowej i Kopanicy.
Świeże winogrona z Babimostu trafiały na początku XX wieku na rynki
Poznania. Liczące ponad 300 lat tradycji winnice
babimojskie dzięki wsparciu poznańskiej Izby Rolniczej
i Wschodnioniemieckiego Związku Plantatorów Winorośli rozrosły się
w roku 1910 do powierzchni 175 hektarów. Niestety w roku 1937 ich
powierzchnia zmalała do jedynie 3 hektarów. Po wojnie uprawa winorośli
w regionie praktycznie przestała istnieć. Jedynym namacalnym
świadectwem przeszłości pozostało zielonogórskie Święto Winobrania.
W celu podtrzymania i odtworzenia
tradycji uprawy winorośli i tradycji winiarskiej na terenie kraju
powołano w dniu 5 listopada 2003 roku Ogólnopolskie Stowarzyszenie
Plantatorów Winorośli i Producentów Wina z siedzibą w Zielonej
Górze – w dalszej części nazywane „Stowarzyszeniem”.
Oficjalna
strona www Stowarzyszenia: http://www.winiarze.zgora.pl/
. [...]
Będąc
członkiem powyższego stowarzyszenia, amatorem uprawy winorośli,
a także będąc związanym z Babimostem od kilku lat poprzez miejsce
pracy w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym oraz nawiązując do
rozmowy z dnia 29 marca br., chciałbym przedstawić Panu
następującą propozycję:
projekt dla miasta i gminy Babimost
nazwa robocza:
„Babimojskie winogrona”
Cele:
- promocja gminy w regionie,
- podniesienie estetyki miasta,
- propagowanie wiedzy na temat historii i tradycji
regionu z uwzględnieniem przeszłości winoroślarskiej (także np. dla
młodzieży gimnazjalnej podczas lekcji wychowawczych)
- zaangażowanie młodzieży z MOW w działania na
rzecz miasta,
- łamanie barier i stereotypów funkcjonujących w
środowisku lokalnym na temat „chłopców z poprawczaka”, [...]
Propozycja współpracy spotkała się z przychylną oceną władz
miasta i jest wiece, prawdopodobne, że jesienią 2006 dojdzie do
nawiązania współpracy. W tym okresie gmina planuje wstępnie wyznaczyć
odpowiednie lokalizacje na terenia miasta, przygotować
grunt i zakupic odpowiednie sadzonki. Niezależnie od tego, czy do planowanej wspólpracy
dojdzie, młodzież MOW z dużym zainteresowaniem obserwuje wzrost samodzielnie wykonanych sadzonek na
terenie samodzielnie założonej winniczki. W perspektywie kilku lat
można spodziewać się pierwszych efektów podjętej pracy w postaci plonów
owoców, które z pewnością atrakcyjnie wzbogacą chociażby posiłki
serowwane w stołówce internatu. W międzyczasie młodzież będzie
zdobywała wiedzę z zakresu uprawy tej niełatwej i wymagającej
rośliny.
2009
Działalność
Kółka, mająca swój początek w roku 2006 jest kontynuowana do dnia
dzisiejszego. Przyszkolna winnica stale się rozwija i rozrasta.
Kolejne roczniki wychowanków MOW uczą się i pracują wśród rosnącej
winnej latorośli. Kwitnie też zapoczątkowana w 2006 roku współpraca z
miastem Babimost.
Posadzone wiosną 2006 roku malutkie sadzonki rozrosły się i obecnie, po
trzech latach uprawy spodziewamy się pierwszego znaczącego plonu owoców.
Oprócz pracy w winnicy szkolnej chłopcy z MOW zajmują się też kilkoma
krzewami winnymi posadzonymi w 2008 przy elewacji budynku szkolnego.
Bardzo ważnym elementem działalności kółka stała się współpraca z
Miastem i Gminą Babimost. Wiosną 2007 roku władze naszego miasta
zakupiły kilkanaście kwalifikowanych sadzonek winorośli. Sadzonki te
zostały posadzone przez naszych wychowanków w dwóch lokalizacjach
wytypowanych przez urzędników na terenie miasta Babimost.
Wychowankowie biorący udział w zajęciach kółka winoroślarskiego każdego
niemal tygodnia doglądają znajdujących się pod ich opieką roślin.
Obecnie są to już dwuletnie krzewy, które wydadzą wkrótce pierwszy
plon. Naczelny jednak zadaniem rozmieszczonych na terenie miasta
nasadzeń jest upiększenie miasta oraz pokazanie jego mieszkańcom, że
nasi podopieczni potrafią i chcą efektywnie pracować dla dobra
społeczności lokalnej. Lada dzień zostaną usunięte tymczasowe słupki
wsporcze przy których rosły do tej pory rośliny, a ich miejsce zajmie
stałe, estetyczne rusztowanie.
Podobne, stałe konstrukcje wsporcze, niezbędne dla prawidłowego wzrostu
winorośli zostały już rok temu (w 2008 roku) zainstalowane w naszej –
przyszkolnej winnicy. Stało się tak dzięki przychylności dyrekcji
ośrodka, która widząc efekty i skuteczność przedsięwzięcia postanowiła
przeznaczyć istotną kwotę pieniędzy na ten cel. Zamontowane przez
wychowanków austriackie, profesjonalne słupki i naciągi ze specjalnego
drutu nadały naszemu przedsięwzięciu całkowicie nowy wymiar.
Teraz nasza winnica przypomina te, które można oglądać przy
okazji wyjazdów do tradycyjnie winiarskich krajów jak Francja, Włochy
czy nawet Czechy.
Oprócz praktycznych zajęć związanych bezpośrednio z uprawą winnicy w
bieżącym roku szkolnym wychowankowie otrzymali dodatkową propozycję
edukacyjną wiązaną z winoroślą. Jest nią mini-szkolenie
teoretyczne którego zakres poszerza istotnie dotychczasową formułę
zajęć. Podczas szkolenia chłopcy mieli okazję zapoznać się z
historią uprawy winorośli na świecie, oraz historią winnic lubuskich.
Poznawali także biologię krzewu, wymagania co do lokalizacji, zasady
ochrony przed szkodnikami, sposoby i warunki cięcia, oraz zaznajomili
się z różnymi sposobami wykorzystania owoców winorośli, czyli
popularnych winogron.
Zajęcia na winnicy, zwłaszcza w ciepłym okresie roku cieszą się dużą
popularnością. Winnica jest ciekawym uzupełnieniem oferty edukacyjnej
naszej placówki.
Andrzej Bieława
Podczas pracy
w centrum Babimostu
|